czwartek, 15 maja 2014

Ot wariat, chory na wyobraźnię

Chciałbym przedstawić Wam dziś wydawnictwo tak wyjątkowe, że wręcz trudno uwierzyć, że znalazło się na sklepowych półkach. Płytę, na którą świat piosenki poetyckiej czekał już grubo ponad dwie dekady. Krążek, bez którego tytułowej piosenki niniejszy blog nazywałby się zupełnie inaczej. Chodzi oczywiście o "Chorego na wyobraźnię" Mariusza Zadury. Jest to zbiór najbardziej znanych utworów artysty, nagranych w 1984 roku w Rozgłośni Harcerskiej Polskiego Radia oraz w 1987 roku w warszawskim studiu muzycznym TVP - w duecie z Maciejem Szczęsnym.

sobota, 15 lutego 2014

Świat z kołysanek

Ostatnio amerykańskie klasyki wpadają mi w ucho na tyle skutecznie, że postanowiłem zmierzyć się z jedną z muzycznych legend. W sierpniu 1939 r., gdy Europa szykowała się do najstraszniejszej z wojen, na ekrany kin w USA wszedł "Czarnoksiężnik z Oz", żelazny kanon filmu fantasy. Główną rolę zagrała w nim Judy Garland, której przy okazji przypadł zaszczyt zaśpiewania piosenki "Over the Rainbow". Świat oszalał na punkcie tego utworu, a sama Judy zyskała nieśmiertelną sławę. Oto wersja z 1955 roku:



A oto i wspomniane wyzwanie - w miarę zgrabne tłumaczenie:

W niebie (oryg. Over The Rainbow)

muz. Harold Arlen, sł. E.Y. Harburg, tłum. Grzegorz Pietrzak
W niebie, gdzieś ponad tęczą, w górze tam,
Jest ten świat z kołysanek, właśnie stąd go znam.
W niebie, gdzieś ponad tęczą, ja to wiem,
Że wszystkie sny, które wyśnisz,
Wszystkie spełnią się.

Któregoś dnia pomarzę i
Obudzę się z księżycem mym
W obłoku.

Gdzie troski nikną w blasku gwiazd
Nad kominami wielkich miast,
Gdzie wiatr wśród włosów.

W niebie, gdzieś ponad tęczą, drozdy mkną
Drozdy szybują nad tęczą,
Czemu więc nie chcą mnie tam wziąć?

Toż małe, wątłe drozdy mkną ponad tęczy łuk
Czemu więc, czemu więc nie ja?