niedziela, 28 lutego 2010

Jacek Kaczmarski i Wrocław

Wczoraj, przechadzając się bocznymi uliczkami Wrocławia, zauważyłem fajny, muzyczny akcent. W okolicach placu 1 Maja (czy jak kto woli placu Jana Pawła II ;)) władze miasta nadały ulicy Rybiej nazwę ulicy Jacka Kaczmarskiego. Tego ledwie widocznego dla postronnych turystów zakątka strzeże krasnal z gitarą, wmurowany w ścianę kamienicy.

Jak podaje lokalny portal mmwroclaw.pl:
Powstała 4 czerwca 2009 roku, w 19-tą rocznicę wolnych wyborów w Polsce. Zastąpiła wcześniejszą ulicę Rybią. W pobliżu stanął krasnal Barduś, kawałek dalej Solidarek. Podczas uroczystości nadania ulicy imienia Jacka Kaczmarskiego córka barda wspominała, że jej ojciec mieszkał jako dziecko przy podobnej ulicy w Warszawie.
Co wspólnego miał Kaczmarski z Wrocławiem? Od lat działa tu Wrocławski Salon Jacka Kaczmarskiego. Jego twórca, Szymon Podwin, w wywiadzie udzielonym dla wortalu e-teatr powiedział:

Jacek był silnie związany z Wrocławiem towarzysko i artystycznie. Tutaj koncertował, nagrywał w studiu Polskiego Radia Wrocław. I właśnie w tym mieście wystąpił w słynnym koncercie z okazji XX-lecia Solidarności. We Wrocławiu także znaleźli się ludzie, którzy chcieli propagować twórczość Jacka Kaczmarskiego.
Cóż, pozostaje mi pochwalić inicjatywę stworzenia takiej ulicy. Szkoda tylko, że to tak obskurne i trudno zauważalne miejsce.

2 komentarze:

  1. Dokładna nazwa owej kulturalnej, jakby nie było - instytucji to: Wrocławski Salon Jacka Kaczmarskiego (www.jkaczmarski.wroclaw.pl)

    Pozdrowienia

    Szymon Podwin

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za zwrócenie uwagi, poprawiłem wpis. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń